Kazimierz Wielki, zdaniem jednych historyków najwybitniejszy polski władca, przez innych oceniany był niejednoznacznie. Tematem książki nie jest jednak ocena dokonań czy też błędów Kazimierza jako polityka, ale przedstawienie go jako mężczyzny z krwi i kości, uwikłanego w liczne związki z kobietami. Miał wiele kochanek, które według Długosza porozmieszczał w licznie budowanych przez siebie zamkach. Miał też cztery żony i popełnił podwójną bigamię, a pojęcie wierności małżeńskiej było dla niego co najmniej abstrakcyjne.